Od września w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Szprotawie ruszy nauka w klasie wojskowej. Część zajęć poprowadzą żołnierze. Latem młodzież wyjedzie na obóz na poligon.
- Czym więcej kierunków nauczania, tym lepiej. Gimnazjaliści mają większy wybór - mówią uczennice 2 klasy liceum ogólnokształcącego ze szprotawskiego ZSP Kamila Popławska i Aneta Wożgin.
Dziewczęta myślą o powstającej w tym roku klasie wojskowej. - To innowacja pedagogiczna pod nazwą "Z klasą do wojska”, w którą zaangażowało się kilku nauczycieli - wyjaśnia dyrektorka Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Dorota Grzeszczak i wspomina o nauczycielkach języka angielskiego Agnieszce Migas i Justynie Czechowskiej - Sańczyk, a także uczącym przysposobienia obronnego Michale Szymczyku.
- Bardzo dobrze, że nauczyciele angażują się w to co robią, a także wybiegają myślami w przyszłość i patrzą na rynek pracy - komentuje starosta żagański Krzysztof Jarosz. - W naszym województwie są chyba tylko dwie takie klasy, a zapotrzebowanie na żołnierzy ogromne - dodaje.
Klasa wojskowa to liceum ze zwiększoną liczba godzin języka angielskiego. Nacisk będzie oczywiście na słownictwo wojskowe. - Dużą wagę będziemy przykładać także do wychowania fizycznego i przysposobienia obronnego - zdradza dyrektorka.
Jak będą wyglądały lekcje przysposobienia? Szkoła stawia na bezpośredni kontakt z wojskiem. - W marcu podpisaliśmy porozumienie o współpracy z dowództwem 11. Batalionu Dowodzenia w Żaganiu - mówi D. Grzeszczak.
Co to oznacza w praktyce?- Nasze wsparcie będzie dość pokaźne, dużo większe niż dotychczas - potwierdza słowa dyrektorki dowódca 11 BD ppłk Maciej Kowalski.
Szef żagańskiej jednostki zapowiada, że niektóre zajęcia w szkole będą prowadzić żołnierze z batalionu. I na odwrót - uczniowie mają być zapraszani do batalionu. - będą się uczyli od fachowców. pokażemy im na czym polega zawód żołnierza - podkreśla M. Kowalski.
Szykowane są także inne atrakcje dla uczniów nowej klasy wojskowej, która ruszy już w nadchodzącym roku szkolnym. - Na zakończenie pierwszej i drugiej klasy, podczas wakacji, planowane są obozy na poligonach, pod namiotami i w mundurach - informuje D. Grzeszczak. - Wtedy sprawdzimy w praktyce, co już potrafią licealiści - dodaje podpułkownik Kowalski.
Uczniom podoba się takie postawienie sprawy. - Mamy w okolicy dużo ofert związanych z pracą wojskiem. Dzięki nowej klasie będzie można przekonać się, czy naprawdę komuś pasuje ten kierunek - podsumowuje uczennica liceum Monika Rzeźniak.
autor: Zbigniew Janicki
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.