Udało się zebrać wystarczającą sumę pieniędzy, aby Nikola Osińska ze Szprotawy mogła przejść operację usunięcia naczyniaka limfatycznego policzka.
Osiemnastomiesięczna dziewczynka ma zdeformowaną twarz. Naczyniak przysparza jej dużo cierpienia, wywołuje częste gorączki, krwawienia z jamy ustnej i bolesny rumień. Zdaniem lekarzy, naczyniak będzie się powiększał, co może doprowadzić do całkowitej deformacji twarzy i komplikacji zdrowotnych. Jeśli w porę się go nie usunie, może spowodować nawet śmierć Nikoli.
Ratunkiem jest tylko kosztowna operacja, na którą nie było stać jej rodziców. Dzięki zaangażowaniu Jakuba Boryny, nauczyciela j. niemieckiego oraz Madlen Lewandowski i Anity Konzack, niemieckich studentek odbywających staż w szprotawskim przedszkolu, udało się zebrać 10 tys. euro, za które dziewczynka zostanie zoperowana.
- Ostatnie brakujące 4,5 tysiąca euro udało się zdobyć dzięki pomocy burmistrza Gevelsberga, Klausa Jacobi i tamtejszej fundacji Dr Prestel – mówi J. Boryna. - Operacja odbędzie się na początku marca, w berlińskiej klinice.
- Cieszymy się, że akcja się powiodła. To jednocześnie zwieńczenie naszej półrocznej praktyki w Szprotawie, którą właśnie kończymy – mówi A. Konzack, studentka z Cottbus. – Bardzo dobrze będziemy wspominać Szprotawę. W czerwcu chcemy zorganizować tutaj imprezę polsko-niemiecką, podczas której odbędzie się zbiórka pieniędzy na oddział dziecięcy szprotawskiego szpitala.
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.