Oddział Intensywnej Terapii w szpitalu w Szprotawie został zamknięty. Na razie nie wiadomo, na jak długo.

– Musieliśmy zamknąć oddział, bo w krótkim odstępie czasu straciliśmy dwóch anestezjologów. Jeden z nich zmarł, a drugi zrezygnował z pracy. W tej sytuacji OIOM nie mógł funkcjonować – tłumaczy Edward Migniewicz, dyrektor szprotawskiego szpitala.
Największą stratą jest odejście Andrzeja Salomona, ordynatora OIOM, który wybrał pracę w szpitalu w Bolesławcu.

– Nie chcę komentować tej decyzji. Pan Salomon nawet mnie nie poinformował o odejściu – dodaje Migniewicz. – Teraz szukamy nowych lekarzy, a na czas poszukiwań wszyscy pacjenci wymagający intensywnej opieki będą przewożeni do pobliskich szpitali w Żarach i Nowej Soli. Tak też stało się z dwójką pacjentów, którzy przebywali na OIOM w momencie jego zamknięcia.

---

---

Brak odpowiedzi na forum w tym temacie

Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.

Parter? A może pierwsze piętro? Zależy z której strony spojrzymy na powstającą przy ulicy Chrobrego szeregówkę. Mimo tych wątpliwości jedno jest pewne: zamiast wielkiej dziury z ulicy widać już mury!

Przeczytaj więcej...

---

17 marca 2025 roku Burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik podpisał umowę na dostawę 8 nowych elektrycznych autobusów, które będą wozić mieszkańców gminy Szprotawa.

Przeczytaj więcej...

---

Na osiedlu Wiechlice tuż przy drodze krajowej nr 12 powstaje sklep polskiej sieci marketów Dino. Oprócz obiektu handlowego powstanie parking dla Klientów.

Przeczytaj więcej...

---

Można zobaczyć już pierwsze metry nowo ułożonej nawierzchni z kostki granitowej na alei Niepodległości w Szprotawie. W ciągu najbliższych tygodni nowa nawierzchnia powinna pokryć znaczną część modernizowanego odcinka.

Przeczytaj więcej...

---