Co roku nie brakuje doniesień o groźnych wypadkach na żagańskim poligonie. Czasami zdarza się nawet, że znajdujący się tam cywile przypłacają takie wizyty życiem.
- Najpierw w lasach były jagody, potem pojawiły się grzyby. Teraz po dłuższej przerwie znów wyrosły one wśród drzew To niestety powoduje, że wielu ludzi łamie zakazy i wchodzi na poligon – mówi ppłk Marek Gmurski, dowódca ośrodka poligonowego wojsk lądowych Dobre nad Kwisą. – Ludzie nie zwracają uwagi na tablice informujące, że to teren wojskowy i nie wolno na niego wchodzić bez pozwolenia.
Mieszkańcy, którym nie groźne mandaty oraz grzywny, często nielegalnie wchodzą do wojskowego lasu na grzyby, jagody, czy kraść złom. – Apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku. Na poligonie często odbywają się ćwiczenia. Ludzie, którzy wchodzą tu bez naszej wiedzy mogą stracić zdrowie, a nawet życie – podkreśla ppłk Gmurski.
Przypominamy, że obowiązuje całkowity zakaz wstępu na żagański poligon, który jest szczególnie niebezpieczny podczas ćwiczeń połączonych ze strzelaniem, a te trwać będą co najmniej do października.
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.