Niedawno w Zespole Szkól Ponadgimnazjalnych zakończył się duży projekt pt. Akademia Harmonijnego Rozwoju. Teraz uczniowie czekają na wdrożenie "Laboratorium”. Projekty kosztują ok. 100 tys. zł.
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych tętni życiem także po lekcjach. W szkole są zajęcia pozalekcyjne z różnych przedmiotów, dodatkowo realizowane są duże projekty. Ostatnio działała Akademia Harmonijnego Rozwoju.
Szefostwo placówki jest dumne z pozyskanych z zewnątrz ok. 100 tys. zł. Dzięki temu przeprowadzono dodatkowe zajęcia ze sportu, nauki, sztuki i wolontariatu. - Program przewidywał wiele dziedzin i wszechstronny rozwój uczniów - podkreśla wicedyrektor Renata Gołek. Dodaje, że na Akademii sprawa się nie kończy.
Teraz przed uczniami kolejne zajęcia pozalekcyjne pod nazwą "Laboratorium”. Tym razem pod lupę będzie wzięta fizyka, chemia, matematyka i zajęcia laboratoryjne.
- Złożyliśmy wniosek i czekamy na jego rozpatrzenie - mówi dyrektorka, a zarazem nauczycielka chemii Dorota Grzeszczak, która jest dobrej myśli. - Liczymy na dofinansowanie. Polityka państwa stawia na studentów uczelni technicznych i absolwentów - wyjaśnia szefowa szkoły.
Baza do nauki tego typu przedmiotów i do różnych eksperymentów już istnieje. - Ogromne możliwości stwarza nam wyremontowany gabinet i nowy sprzęt - wyjaśnia dyrektorka.
Uczniowie zadowoleni są z tego co dzieje się w ich szkole. - Mamy warunki i możemy rozwijać zainteresowania - zaznaczają Paulina Krochmal i Karol Bojar.
Młodzież dodaje, że oczywiście w internecie można znaleść wszystkie informacje, ale najważniejsza jest praktyka. - Liczba możliwości w projekcie jest ogromna, tylko trzeba trochę chęci i pojawią się efekty - przekonują Daniel Boczniewicz i Paweł Grabowski.
Niecodzienne zajęcia i nowoczesne laboratorium to korzyść dla obecnych uczniów, a także dla przyszłych. - Podczas dni otwartych robimy pokazy dla gimnazjalistów. To wpływa na renomę szkoły - podkreśla dyrektorka.
- A mamy wiadomości i potrafimy zachęcać - dodają uczennice Samanta Danielkowska i Kasia Zagórska.
Jak wyglądają widowiskowe eksperymenty? Perhydrol i nadmanganian potasu tworzą tzw. lokomotywę z unoszącą się parą wodną. Siarka i m.in. saletra potasowa z barwnikami dają w efekcie fajerwerki. - Czasem mamy wolną rękę, eksperymentujemy, bawimy się i jednocześnie uczymy - podsumowują zgodnie uczniowie ZSP
autor: Zbigniew Janicki
Forum
Brak odpowiedzi na forum w tym temacie
Opcja odpowiadania na forum jest aktualnie niedostępna.